Tokio, Pekin i Seul – trzy stolice, trzy mega metropolie i trzy azjatyckie centra gospodarcze o światowym znaczeniu. Teraz także docelowe porty bezpośrednich połączeń lotniczych z Warszawy oferowanych przez Polskie Linie Lotnicze LOT.

To trudne do uwierzenia, ale w tych trzech miastach mieszka w sumie ponad 35 milionów mieszkańców! To prawie tyle ile liczy cała ludność naszego kraju. Rola Pekinu, Tokio i Seulu dla światowej gospodarki jest nie do przecenienia. W tych miastach obraca się bilionami dolarów i robi interesy o globalnym zasięgu. Nie dziwi więc, że są to ważne i popularne kierunki dla polskich biznesmenów, którzy coraz lepiej radzą na światowych rynkach. Ich potrzebom wyszedł naprzeciw nasz rodzimy przewoźnik oferując bezpośrednie połączenia z Warszawy ze wszystkimi tymi miastami.

– Obserwujemy duże zainteresowanie przedsiębiorców połączeniami do stolic Chin, Japonii i Korei. Właściwie nie ma tygodnia, żeby któryś z naszych klientów nie prosił o zabukowanie biletów na którejś z tych tras – mówi Justyna Kowalska, ekspert ds. połączeń lotniczych z firmy Bissole Business Travel. – Azja to gigantyczny rynek zbytu, ale i też dostawca większości towarów, a dla polskich biznesmenów to obszar ciągłej i wzrastającej gospodarczej ekspansji, więc te bezpośrednie połączenia bardzo ułatwiają im życie – dodaje Justyna Kowalska.

To jedne z najdłuższych tras w portfolio LOTu – od około 7 tysięcy kilometrów do ponad 8,5 tysiąca. Pasażerowie w powietrzu spędzają mnóstwo czasu: od 8 do prawie 10,5 godziny. To wymaga zapewnienia im komfortu na najwyższym poziomie. Na przykład podczas rejsu do Tokio pasażerowie wszystkich klas mają możliwość wyboru między posiłkami w stylu europejskim a dedykowanym dla tego połączenia menu japońskim. Bogate menu obejmujące dania ciepłe serwowane jest pasażerom zaraz po starcie samolotu i przed lądowaniem.  – W trakcie rejsu dla pasażerów klas Economy i Premium Economy, LOT przygotował również smaczne przekąski oraz napoje w tym japoński alkohol do wyboru – zachwala rzecznik LOT, Małgorzata Kozieł i uzupełnia – Posiłki w klasie Business serwowane są w specjalnej zastawie, popularnej wśród Japończyków marki Bolesławiec, przeznaczonej do podawania potraw japońskich. Na pokładzie pasażerowie LOT Business Class mogą również spróbować najlepszej klasy japońskiego wina umeshu oraz Sake Souhana, serwowanego w tak prestiżowych miejscach jak Pałac Cesarski w Tokio.

Przy okazji wszystkie trzy miasta mogą pochwalić się historią sięgającą tysięcy lat, setkami niezwykłych zabytków, wspaniałą egzotyka i wyśmienitą kuchnią. Nie dziwi więc, że są równocześnie celem wyjazdów turystycznych.

– Wiele firm odkryło te destynacje, jako świetne miejsce do organizowania wyjazdów w ramach turystyki motywacyjnej z angielska zwanych Incentive Travel – mówi Izabela Abramowicz, prezes Bissole Business Travel. – Mamy dla nich zróżnicowaną i niezwykle ciekawą ofertę. Duża część naszych klientów po pierwszych doświadczeniach z tymi miastami, bardzo chętnie tam wraca, chcąc pokazać je swoim najważniejszym kontrahentom lub wyróżniającym się pracownikom – podsumowuje Izabela Abramowicz.

Bez względu na to, jaki wymyślimy sobie cel, podróż do Tokio, Pekinu, czy Seulu z pewnością warta będzie podjętego wysiłku i godzin spędzonych w samolocie.